Mam mieszane uczucia czy opisywać tutaj tą książkę, bo z wieloma tezami autora się nie zgadzam a z drugiej strony przytoczone tutaj informacje oraz argumenty pozwoliły mi lepiej zrozumieć „Żydowski Geniusz”. Fascynująca jest analiza autora do czego doszli Żydzi w Stanach Zjednoczonych przez nacisk na edukację, pracę i wpływ na politykę. I nie chodzi mi o teorie spiskowe ale po prostu zrozumienie, że przy bardzo małym udziale w społeczeństwie, osoby pochodzenia żydowskiego odnoszą sukces w nauce, prowadzeniu firm czy kulturze…
Ciekawa jest również analiza funkcjonowania społeczeństwa Izraelskiego w ich kraju. Innowacje, nowe technologie, kształcenie – są w tym dobrzy i to widać. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tam gdzie osiedlali się Żydzi, poziom ekonomiczny funkcjonowania Arabów wokół również się podnosił choć przez to, że pracowali dla… Żydów (pomijam kwestię konfliktów – mówię o przypadku pokojowej koegzystencji).
Podsumowując – nie zachęcam do przyjmowania wszystkiego ale jako Polacy mamy się czego od Żydów uczyć i ta książka to dobrze tłumaczy.