Przez ostatnie kilka godzin podróżowania autem towarzyszył mi kapitalnie nagrany audiobook „Ucieczki z PRL” z wydawnictwa OSORNO.
Historia dotyka wielu rodzajów ucieczek – łodziami, samolotami z różnych przyczyn, ale łączy je wspólny cel, który sprawia, że każda z tych opowieści jest wyjątkowa.
Losy Zbigniewa Wojsa i Henryka Książka, którzy uciekali śmigłowcem oraz Eugeniusza Pieniążka na zawsze zostaną w mojej pamięci.
Na uwagę zasługuje też kapitalny głos lektora – Cezarego Żaka i świetna oprawa dźwiękowa.
Przyjaciółka poleciła mi autorkę, której do tej pory nie znałam – Tessa Afshar. Korzystając z dobrej promocji z ciekawości zakupiłam w formie elektronicznej jedną z jej książek: „Land of Silence”. Kilka książek autorki jest już po polsku. Ta jeszcze nie.
.
Tessa Afshar pisze powieści którymi bohaterami są różne postacie biblijne. Od zakupu minęło trochę czasu, więc zdążyłam zapomnieć o jakiej postaci będę czytać.
Będąc jedną z osób, które sprawdzały gotowy tekst powieści „Pewnego Razu Latem” przed oddaniem do druku, zdołałem się zapoznać z tym tytułem przed jego premierą 🙂
Jeżeli miałbym opisać tą powieść jednym słowem to powiedziałbym: „pogodna” ale nie sposób nie dodać również: „zachwycająca”. Historia opisywana oczami młodego chłopaka jest nie tylko ciepła – chwilami nie można powstrzymać się od głośnego śmiechu(!) a chwilami… łzy wzruszenia napływają nam do oczu. Ale we wszystkich emocjach, autorka ma wyjątkowe dar – w uczuciach fikcyjnych bohaterów z farmy w XX wieku odnajdujemy Boże Prawdy, które możemy odnieść do własnego życia.
Mężczyznom spodobają się szczere przemyślenia Josha na temat Boga, wędkowania i ciężkiej pracy na farmie a kobiety głęboko poruszą losy Lou, którą ojciec i wujek niezdarnie próbują wyswatać. Książka spodoba się też młodzieży – psikusy i pomysły, jakie wyczynia młodzież wywoła głęboki uśmiech.
POLECAM!
Blog Metanoja.org objął patronat nad tą książką. Premiera: wrzesień 2019.
Trochę to trwało sama pierwsza część to 24 godziny nagrania, dla mnie to jedna dłuższa podróż do innego miasta i kilka tygodni dojeżdżania do pracy 🙂
Powieść jest niesamowita. Niełatwa chwilami, bo dotyczy trudnych czasów – zburzenie Jerozolimy, wojna i głód, życie niewolników w Cesarstwie Rzymskim ale zawiera bardzo, bardzo dużo Bożych wartości. No i historie poszczególnych bohaterów są fascynujące.
Muszę niestety przyznać, że pomimo świetnego głosu Ksawerego Jasieńskiego, nagranie jest techniczne słabe – powstało wiele lat temu i niestety trzeba się przyzwyczaić do szumów i okazjalnego słyszenia przewracanych kartek, nie zmienia to faktu, że za każdym razem z przyjemnością wsiadam do auta, gdy wiem, że będę mógł dalej słuchać tej historii (czasem, po dojechaniu jest mi trudno wyłaczyć stacyjkę, bo jeszcze chcę słuchać 🙂
Wiem, że nie wszyscy lubią audiobooki, jednak zachęcam by spróbować tej formy poznawania powieści. Nie zamiast papierowych książek, ale jako urozmaicenie podróży czy prac domowych.
Podsumowując: wzruszająca, przejmująca i wciągająca historia.
Natychmiast po skończeniu słuchania wrzuciłem do radia samochodowego tom II – Echo w ciemności, o którym napiszę niebawem.
Ledwie kilka wieczorów – „na zasypianie” towarzyszyła mi książka ŚCIGANA autorstwa Lisy Harris.
Powieść wciąga niesamowicie więc szybko ją pochłonąłem 🙂
Jest to kolejny kryminał z bardzo szybkim tempem akcji i Bożymi wartościami. Kwestie duchowe nie aż tak głębokie jak u Francine Rivers czy Janette Oke ale wyraźnie zaznaczone.
Trup ściele się co kilka rozdziałów i autorka nie ucieka ukazywania naprawdę zepsutych bohaterów ale potrafi to robić tak, by nie epatować przemocą. Bardzo cenne jest też ukazanie metod pracy policji i służb specjalnych (ach, te procedury!).
Weekendowa wycieczka z synkiem by przejechać rowerem (z przyczepką) kolejny odcinek Green Velo była okazją by na dojazd pociągiem pożyczyć od znajmoych książkę – wybrałem Łagodne Światło de Wohla.
Jest to historia Tomasza z Akwinu w formie powieści. Louis de Wohl ma faktycznie bardzo duży talent pisarski – powieść czyta się dobrze. A nawet bardzo dobrze. Poza postacią samego Tomasza poznajemy jego rodzinę, otoczenie oraz niełatwe losy polityczne Cesarstwa.
Nie znałem bliżej historii Tomasza więc poznanie historii było dla mnie dużą frajdą a przy okazji zyskałem sympatię dla kilku innych bohaterów, szczególnie dla niezwykle honorowego ale nieszczęśliwie zakochanego brytyjskiego rycerza.
Kilka niespodziewanych zwrotów akcji, barwne opisy dziejów i świetne opisane postacie, na czele z Tomaszem sprawiają, że książka była dla mnie dużą frajdą i polecam ją!
Audiobook o Janie Karskim jest pierwszą produkcją w formie „serialu”, którą miałem okazję wysłuchać w całości. Od typowego audiobooka różni się znacznie bogatszym udźwiękowaniem – poszczególne postacie są odgrywane przez różnych aktorów i lektorów, słychać głosy otoczenia – miasto, dźwięk pociagu, powiew wiatru, śmiech rózmów a nawet dialogi w innych jezykach z tłumaczeniem.
Historia jest prawdziwa i bardzo ciekawa. Jan Karski był wyjątkową postacią i to temat na dłuższy wpis natomiast tutaj podsumuję tylko, że dzięki tej powieści mogłem zrozumieć realia i wyzwania jakie stały przed Karskim gdy podejmował się swoich misji na Zachód.
Dla fana audiobooków jak ja, ten tytuł to była wyjątkowa przygoda. Słuchowisko jest na bardzo wysokim poziomie technicznym. I już nie mogę się doczekać na kolejne tytuły z wydawnictwa OSORNO.
Ostatnio doczytałem piątą książkę Marcina Zielińskiego i kolejny raz się nie zawiodłem. Ta publikacja jest w formie wywiadu i ma nieco bardziej osobisty charakter niż pozostałe książki. Jest cenne, to że Marcin nie stroni od trudnych pytań i we wszystkich jego odpowiedziach widać nie tylko dojrzałość ale przede wszystkim głęboką miłość do Boga.
Entuzjazm Marcina i owoce jego służby są niesamowite. W tej książce Jego świadectwo jest skierowane na Boże działanie ale niezwykle istotne są również „przyziemne” kwestie jak bycie uczciwym na co dzień w takich dziedzinach jak chociażby przestrzeganie przepisów za kierownicą.
Lubię książki w formie pytań i odpowiedzi – sprawia, to że lektura jest przystępniejsza a bohater jakby bliższy.
Wczoraj skończyłem słuchać kolejnej powieści Sienkiewicza – tym razem to audiobook Quo Vadis na audiobooku dodawanym swego czasu do Małego Gościa Niedzielnego.
To jest niesamowite jaką głębie wiary, mądrości odkrywam wracając do Sienkiewicza prawie 20 lat po mojej edukacji podstawowej.
Tak przejmująca i budująca jest postawa chrześcijan wobec prześladowań…
Zbigniew Moskal czyta świetnie, technicznie montaż bez zarzutu a do tego bardzo pasujące wstawki muzyczne Tomasza Kiniorskiego.
Tak jak w przypadku poprzednich książek Marcina Zielińskiego, jest to solidna porcja zachęty do życia bliżej Boga każdego dnia.
Jednym z najważniejszych przesłań tej książki, jest to że Marcin większą satysfakcję odczuwa z relacji z Bogiem niż z niezwykle efektywnej i pełnej owoców służby.
Kolejnym przesłaniem jest radość ze świętego życia – odwracania wzroku od nieprzyzwoitych reklam, nie ściągania na studiach czy nie łamania przepisów – tutaj Marcin dzieli się swoim doświadczeniem i jest to bardzo proste ale niezwykle potrzebne przesłanie w dzisiejszych czasach.
Prawda, jaką głosi, że każdy z nas jest powołany do modlitwy za innych i słyszenia Boga jest również ważna. A jedno z haseł, które mi zostało w pamięci brzmi:
Chrześcijaństwo nie jest dla frajerów, jak niektórzy myślą. Chrześcijaństwo jest wymagające.
Książka ślicznie wydana, rozmowa jest bardzo ciekawie podzielona tematycznie względem Ośmiu błogosławieństw a po każdej części jest przykładowa modlitwa nawiązująca do treści i ewangelicznego błogosławieństwa.