Każda, ważna rocznica to okazja do przeczytania kolejnej książki historycznej. Tym razem zapoznałem się z książką Venimus, Vidimus, Deus Vicit – Wiktoria wiedeńska 1683 roku w relacjach i dokumentach z epoki opracowanej przez Mirosława Nagielskiego.
Wydawałoby się, że zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem to dosyć prosta historia ale dopiero przeczytanie zbioru dokumentów z tamtego czasu uświadamia jak wiele działo się w tle. Opozycja w kraju, wobec odsieczy, bardzo długa (i kosztowna) kampania już po wiedeńskim zwycięstwie oraz brak wdzięczności od strony austriackich władz to tylko niektóre z tematów, które można bardziej zrozumieć.
Bardzo ciekawe było porównanie opisów bitwy zarówno pisanych przez polskich kronikarzy jak i tureckich świadków – w jednym są zgodni – nasz Król rozgromił dużo większe islamskie armie 🙂